poniedziałek, 11 marca 2013

Herbaciarka vintage

W tej serwetce zakochałam się od pierwszego wejrzenia i wiedziałam, że szybko powstanie praca z jej udziałem. I powstała herbaciarka :) Brzegi wieka  delikatnie maźnęłam patyną, boki pudełka natomiast potraktowałam ciemną bejcą. Z bejcą bardzo się polubiłyśmy, pięknie podkreśla układ drewnianych słoi, lubię także jej  kolor głębokiego brązu. W środku jak to zwykle u mnie bywa charakterystyczny napis.


Skoro już jesteśmy w retro klimatach to pokażę Wam teledysk stylizowany na dawne lata i piękną piosenkę, którą się ostatnio bardzo zachwycam.

11 komentarzy:

  1. Piękna herbaciarka, a serwetka naprawdę fantastyczna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz wyczucie co do ozdabiania :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz oko,rzeczywiście piękna serwetka.Słodki klimacik.Herbata z tej herbaciarki będzie wspaniale smakować.

    OdpowiedzUsuń
  4. piekne! serwetka naprawdę piękna:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam serdecznie. Jak tu pięknie u Ciebie, chętnie zostanę na dłużej, a herbaciarka jest cudowna!!!!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna ;) Fakt serwetka bardzo urocza!

    Pozdrawiam,
    Mika

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowny klimat tworzy ta herbaciarka:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz bardzo Ciekawe prace, zostaę tutaj na dłużej.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam tą serwetkę kupioną jako jedną z pierwszych i do tej pory nigdzie jej nie użyłam bo nie miałam pojęcia do czego, a ty zrobiłaś to doskonale!
    Piękna herbaciarka

    OdpowiedzUsuń